Niepokojące, a nawet straszne wiadomości dobiegają do nas z
Chicago, gdzie jedna z gwiazd Bulls, Derrick Rose po raz kolejny jest zmuszony
poddać się operacji prawego kolana. Jak na razie nie wiadomo ile przerwy czeka rozgrywającego.
W zeszłym sezonie z powodu urazu łękotki w prawym kolanie
Derrick Rose stracił praktycznie cały sezon (rozegrał tylko dziesięć meczów).
Zawodnik w ostatnim czasie zgłosił ból w kolanie i szczegółowe badania wykazały
zerwanie łękotki. W najbliższych dniach czeka go operacja oraz długa
rehabilitacja, która może go wykluczyć z gry w tym sezonie.
Na ile ten uraz jest poważny, tego nie wiadomo, nie wiadomo
także kiedy doszło do zerwania łękotki. Problemy rozgrywającego zaczęły się w
2012 roku, kiedy to w play-offach zerwał więzadła w lewym kolanie. W czasie
rozgrywek 2012/2013 Rose skupił się na rehabilitacji i nie wystąpił w żadnym
oficjalnym meczu swojej drużyny. W poprzednich rozgrywkach po ledwie dziesięciu
rozegranych spotkaniach uszkodził kolano w prawej nodze i również wypadł z
rozgrywek.
W tym sezonie Rose dobre mecze przeplatał słabszymi, notując
średnio 18,4 pkt oraz 5,0 asyst w każdym spotkaniu. Nic jednak nie wskazywało
na to, że rozgrywający znów będzie miał problemy z kolanem.
Po przekazaniu informacji do mediów, z różnych stron
wpłynęło w kierunku zawodnika Bulls wiele słów otuchy oraz współczucia. Jimmy
Butler na jednym z portali społecznościowych dodał takie o to zdjęcie z
podpisem my point guard. my brother:
Na tę chwilę nie pozostaje mi nic innego, jak tylko życzyć zawodnikowi szybkiego powrotu do zdrowia i liczyć na to, ze to już koniec jego
problemów z kolanami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wystukaj coś sensownego