W tym cyklu postaram się
przekazywać Wam jak wygląda ewentualny układ sił przed play-off danego dnia.
Wiele może się wydarzyć do końca sezonu, czyli do 14 kwietnia, dlatego myślę,
że warto o tym informować na bieżąco.
Na tę chwilę play-offy
wyglądałyby następująco. W porównaniu z sobotą doszło do pewnych zmian. Najważniejszą zmianą jest
wypadnięcie z ósemki Wschodu Boston Celtics. Miejsce C’s zajęli gracze Brooklyn
Nets. Do małej zamiany miejsc doszło także na Zachodzie, gdzie miejscami
wymienili się Memphis Grizzlies oraz Houston Rockets. Rakiety wykorzystały
zadyszkę Grizzlies (3 ostatnie mecze zakończone porażką) i awansowały na drugie
miejsce na Zachodzie.
Wschód:
Atlanta Hawks (1) – Brooklyn Nets (8)
Cleveland Cavaliers (2) – Miami Heat (7)
Chicago Bulls (3) – Milwaukee Bucks (6)
Toronto Raptors (4) – Washington Wizards (5)
Zachód:
Golden State Warriors (1) – Oklahoma City
Thunder (8)
Houston Rockets (2) – Dallas Mavericks (7)
Memphis Grizzlies (3) – San Antonio Spurs (6)
Portland Trail Blazers (4) – Los Angeles
Clippers (5)
Golden State Warriors są
już pewni pierwszego miejsca na Zachodzie. Z walki o play-off odpadła drużyna
Utah Jazz.
Jednak wciąż w grze pozostaje nie
szesnaście, a dwadzieścia dwie drużyny.
Oprócz wymienionych w drabince o
play-offy walczą jeszcze: New Orleans Pelicans oraz Phoenix Suns na
Zachodzie oraz Charlotte Hornets, Indiana Pacers, Brooklyn Nets, Detroit
Pistons na Wschodzie.
Zapowiedź:
Szansę na powrót do ósemki mają
Boston Celtics, aby tak się stało muszą wygrać z Charlotte Hornets.
Pojedynki Toronto Raptors – Houston
Rockets oraz Memphis Grizzlies - Sacramento Kings są ważne zarówno dla Rakiet
jak i Niedźwiadków. W przypadku porażki Rockets, przy jednoczesnym zwycięstwie
Grizzlies na drugie miejsce powrócą gracze z Memphis. W innych przypadkach
swoją drugą lokatę zachowają gracze z Houston.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wystukaj coś sensownego